Tym razem udało mi się spróbować troszkę więcej niż na pierwszej Żarłostacji, ale i tak wróciłam do domu głodna!!! Ale to nie ważne... ! Miałam wrażenie, że moje stopy nie dotykają ziemi kiedy ktoś wracał do mnie i mówił, że to co zjadł było pyszne! :)
Od Żarłostacji minęło już kilka dni a ja mam wrażenie jakby to było wczoraj - tyle emocji!!!
Bardzo się cieszę, że udało nam się zroganizować kolejną edycję.
Bardzo się cieszę, że gotowało nas więcej.
Bardzo się cieszę, że były takie tłumy.
Bardzo się cieszę, że Opolanie wiedzą co dobre!
i...
Bardzo się cieszę, bo wszystko wskazuje na to, że Żarłostacja
zagości w Opolu na stałe...
Obiecałam przepisy, na swoje smakołyki. Zapraszam!
KORZENNA
TARTA GRUSZKOWA
ciasto:
150g
mąki pszennej
100g
mąki orkiszowej
120g masła
120g masła
2
łyżki cukru pudru
żółtko
krem:
500g
śmietanki 30%
80g
cukru trzcinowego
łyżeczka
ekstraktu z wanilii
3
żółtka
łyżka
mąki ziemniaczanej
8
gruszek
sok
z cytryny
Składniki
na ciasto wyrobić krótko w malakserze, uformować
kulę,
schłodzić w lodówce. Następnie rozwałkować i wylepić nim
formę
do tarty (śr. 26cm). Ponakłuwać widelcem i podpiec w
piekarniku
w 180st. C przez 10min.
Gruszki
obrać, zostawić w całości z szypułkami. Zanurzyć we
wrzącej
wodzie przez ok. 3 minuty, następnie skropić sokiem
z
cytryny.
Śmietankę
zagotować z wanilią, ostudzić. Żółtka utrzeć z cukrem
na
kogel mogel, wymieszać ze śmietanką. Wylać masę na ciasto,
poustawiać
gruszki ogonkami do góry (dobrze jest trochę ściąć spód)
Piec
w 180st. Jeszcze przez 40 minut.
200g
ugotowanej kaszy jaglanej
125ml
wody
60ml
oleju z pestek winogron
70g
mąki pszennej
1
łyżka mąki ziemniaczanej
1
łyżeczka słodkiej papryki
1/4
łyżeczki soli
świeżo
zmielony pieprz do smaku
1
łyżeczka suszonej bazylii
2
łyżki sezamu
Kaszę
miksujemy z wodą i olejem na gładką masę. Mąkę pszenną,
ziemniaczaną
i przyprawy dokładnie mieszamy, dodajemy do
kaszy
i miksujemy jeszcze chwilę, aż składniki dokładnie się
połączą.
Dodajemy sezam i mieszamy łyżką.
Dużą
blaszkę wykładamy papierem do pieczenia a na nim
równomiernie
rozsmarowujemy ciasto. Pieczemy przez 15-20 min.
GRYCZANE
BROWNIE
200g
kaszy gryczanej
500 ml
wody
1/4
łyżeczki soli
Kaszę
zalać wodą posolić, doprowadzić do wrzenia i gotować na
małym
ogniu pod przykryciem aż wchłonie wodę, czasem mieszając.
150
cukru trzcinowego
150g
masła
100g
gorzkiej czekolady 70%
4 jajka
łyżeczka
ekstraktu z wanilii
100g
mąki pszennej
100g
mlecznej czekolady posiekanej
dwie
garście połamanych orzechów włoskich
50g
gorzkiej czekolady
łyżka
miodu+ łyżka masła
Kaszę
miksujemy dokładnie z cukrem. Czekoladę topimy z masłem.
Jajka
ubijamy przez ok. 1 min. dodajemy ostudzoną masę czekoladową
i
wanilię. Następnie partiami dodajemy mąkę wciąż ubijając.
Na
koniec dokładnie miksujemy masę z kaszą, tak aby nie powstały
grudki i
dodajemy mleczną czekoladę – mieszamy łyżką.
Masę
przekładamy do kwadratowej formy na brownie.. Pieczemy 40min.
W 180
st. C.
Orzechy
karmelizujemy na maśle z miodem. Wykładamy na
upieczone
ciasto.
...
MEKSYKAŃSKIE
CHAMPURRADO
(kilk)
...
Jeszcze raz bardzo dziękuję Wam kochani opolscy blogerzy kulinarni i nie tylko, za super udany dzień - najpiękniejszy tej jesieni :) Z Wami na koniec świata <3
Kingo! Tobie za motywujący doping, wsparcie i warsztaty dla dzieciaków! Dzięki!!!
I dziękuję naszym sponsorom - dzięki Wam Żarłostacja jest nie tylko prostym piknikiem,
ale unikalnym wydarzeniem!
Ja nie byłam w stanie sfotografować tego wszystkiego co się działo. Pozostałe zdjęcia są autorstwa Arka Kornackiego - nadwornego fotografa Opolskiej Blogosfery Kulinarnej :) Dzięki!!!
Przychodzę dziś do pracy i pierwsze co słyszę to pytanie od koleżanki - gdzie znajdzie przepis na tartę?! A więc jest :D
OdpowiedzUsuńdzisiaj udało mi się nie zasnąć z laskami ;) :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPróbowałam zrobić tą pyszną tartę, ale zupełnie mi nie wyszła. W składnikach na ciasto brakuje chyba masła, ja dodałam 110g, sos był za rzadki więc wszystko wypłynęło. Może za jakiś czas spróbuję znowu. Pozdrawiam.
Usuńwłaśnie zauważyłam że zjadłam masło w przepisie, ciasto jest dość suche, ale dzięki temu po upieczeniu delikatne :) przepraszam! zaraz poprawię! a mi krem wyszedł bez problemu...
Usuń:)
OdpowiedzUsuńAle to wszystko pysznie wygląda! <3
OdpowiedzUsuń