tag:blogger.com,1999:blog-21458940920748695062024-03-14T07:56:25.943+01:00Pierwsze primo!Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.comBlogger122125tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-42701863370846515532016-02-04T11:47:00.002+01:002016-02-04T11:56:20.433+01:00Ekspresowy tłusty czwartek.
Kiedyś kombinowałam z zielonymi bananami, tymi zwykłymi 'naszymi', bo odkryłam, że po połączeniu z dowolną* mąką bezglutenową, robi się ciasto, z którym pracuje się prawie tak fajnie jak z pszenicznym. A przynajmniej tak fajnie się je ugniata. Zrobiłam z niego pierogi z jagodami, nie do końca udane, i obiecałam sobie że jeszcze kiedyś coś pokombinuję.
Generalnie ciasto nie nadaje się za Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-60789448126393949572016-01-17T14:32:00.001+01:002016-01-17T14:32:25.648+01:00Czeko, czeko, czekolada!
Święta minęły, rok 2016 już się porządnie rozpoczął a na blogu cisza jak makiem zasiał. Moja kulinarna twórczość gdzieś sobie poszła. Do kuchni wchodzę z ogromną niechęcią i jakoś nie mogę znaleźć w gotowaniu tej samej radochy co kiedyś... Za dużo kombinowania. Za mało składników. Znudzone dania...
Dlatego czasem sobie oszukujemy, a bardziej ja sobie oszukuję i troszeczkę pozwalam też Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-45012698852429797562015-11-23T12:53:00.001+01:002016-01-17T14:32:45.903+01:00Brokułowy krem z porem i miętą.
Starsza Córka zastrajkowała, przestała zjadać w szkole obiady, które przygotowywałam dla niej wczesnym rankiem i zawoziłam w ślicznym, zielonym termosie. Głównie zupy kremy, żeby miała coś ciepłego, ale żeby nie było monotonnie lądowały tam też inne dania.
W każdym razie, termos wracał do domu pełny, więc i ja zastrajkowałam. Nie gotuję. Mogę pospać pół godziny dłużej.
Ostatnio do brokułowejAmeliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-71729027544458020702015-11-07T18:28:00.000+01:002015-11-12T21:20:48.583+01:00Ogród, jarmuż i krokodyl.
Smoothie zielony jak krokodyl.
Wyrwaliśmy prawie cały jarmuż w ogrodzie, żeby równomiernie przekopać ziemię z obornikiem. Teraz obrywam tę pyszną zieloność z grubych łodyg, miksuję i zamrażam porcje koktajlowe, żeby było na zapas. Albo na zupę.
Uwielbiam naszą działkę. Kocham patrzeć jak małe ziarenko przeobraża się w pokaźną roślinę, którą potem można schrupać z kawałkiem chlebka. Albo i Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-45837766699318141712015-10-28T22:01:00.001+01:002015-11-12T21:21:18.740+01:00Pyszne babeczki cytrynowo - jagodowe.
Tak na świeżo, dopóki pamiętam co namieszałam, że wyszło 'okropnie pyszne!'
Zmodyfikowany troszkę przepis z tej strony, którą wyszperałam na pintereście. Superfajny wynalazek, którego nie doceniałam do tej pory (uwielbiam wyszukiwać na nim nie tylko paleo-przepisy, ale również fantastyczne wzory na włóczkowe robótki).
Receptura poniżej jak z kosmosu, mnóstwo składników, które sama dopiero Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-72021250482689544422015-10-19T12:31:00.000+02:002015-10-24T23:05:10.328+02:00Dyniowe kluseczki z cynamonem i imbirem.
Zawsze uważałam, że to co zjadamy, ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Dlatego starałam się wybierać zdrowe produkty, kupować w sprawdzonych miejscach i karmić rodzinę przede wszystkim domowymi potrawami, których skład znam od początku do końca.
W sklepach zaglądałam na półki ze 'zdrową żywnością' i stamtąd dowiadywałam się co jest 'zdrowe'.
W internecie przeglądałam artykuły na Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-20087863988984060152015-10-11T19:27:00.001+02:002015-10-24T23:06:08.047+02:00Jesienna Żarłostacja, już-sama-nie-wiem-która edycja.
Kocham to dziecko opolskich blogerów kulinarnych miłością niezmienną. I cieszę się, że z imprezy na imprezę zapał nie gaśnie a gości i jedzenia nie brakuje.
Pierwsze primo, jak zwykle z menu bezowym - bez glutenu, bez nabiału, bez jaj etc. Były trufle, tartaletki, brownie, placek ze śliwkami i zupa dyniowa.
Brownie z cieciorki, z przepisu jadłonomii. Musiałam zużyć zapas cieciorki, której Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-87454276918849241202015-08-12T00:35:00.002+02:002015-10-24T23:07:09.607+02:00Lody dla ochłody.
Upał.
Ale nie narzekam. Kocham lato.
Jest tak gorąco, że biorę prysznic kilka razy dziennie.
Kilka razy dziennie moczę też dzieciaki. Szczególnie Synka, który gromadzi różne ciekawe (?) rzeczy w swoich fałdkach.
Córki zaś, kilka razy dziennie biegają do lodówki, wyciągnąć z zamrażarki to cudo.
'Mamooo!!! Możeeemy looodaaaa?!!!'
Nie nadążam z produkcją.
Total gluten, nabiał i cukier free.
Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-9103191728814640222015-07-08T16:21:00.000+02:002015-10-24T23:07:21.855+02:00Krem z brokułów i cukinii.
Najszybsza zupa świata.
Bo nie ma chyba takich warzyw które ugotują się szybciej.
Nie potrzeba do niej wywaru, uduszona na maśle cebula z czosnkiem świetnie podkreśla smak brokuła. Cukinia nadaje zupie lekkości.
Polecam!
Ostatnio zabraliśmy sobie tę zupę na działkę, zjadaliśmy w plenerze z dużych filiżanek i zagryzając pikantną rukolą :)
Krem z brokułów i cukinii:
2 cebule
3 ząbki czosnkuAmeliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-87144080121889144462015-06-30T00:36:00.000+02:002015-10-24T23:07:39.111+02:00Pyszne ciasto bananowe z orzechami włoskimi i żurawiną.
Czerwiec pod znakiem podróży, potwierdzenia diagnozy choroby Starszej Córki, zmiany kierunku leczenia, nowych, ciepłych znajomości i kilku chwil nad Bałtykiem.
Dobry i owocny czas.
Przestaliśmy wisieć w próżni i wiemy co dalej.
Co zrobić żeby pomóc Córce, u której mimo leczenia, diet i naszych usilnych starań choroba nie chce ustąpić.
W stolicy po raz kolejny świat wywrócił się nam do góry Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com3Warszawa, Polska52.2296756 21.01222870000003751.9184766 20.366781700000036 52.5408746 21.657675700000038tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-35171199988679546462015-06-08T13:13:00.003+02:002015-11-12T21:21:52.709+01:00Krem z batatów i marchewki.
Taki przednówek.
Wczoraj przyniosłam z ogródka przedostatni pęczek rzodkiewki i pierwsze liście jarmużu.
Pierwszy rok w ogrodzie nie zapowiada się zbyt obficie, chociaż bidy też nie będzie. Wszystko zależy od tego, jak obrodzą pomidory, ogórki i dynie. Hokkaido!!! Ukochane.
Na pewno wiem jak nie będzie wyglądał początek przyszłorocznego sezonu, ale czego można się spodziewać po ogródkowym Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-3720191299549991752015-06-02T23:52:00.002+02:002015-10-24T23:08:13.920+02:00Niemożliwe tartaletki.
Tartaletki z kremem i truskawkami muszą w czerwcu być i koniec.
Dwa sezony truskawkowe temu, na letnią Żarłostację przygotowałam takie z jęczmiennym.
Teraz już nie jest tak łatwo.
Najlepiej żeby było bez glutenu, a jeszcze lepiej bez zbóż całkowicie. Bez mleka i jednak bez jaj (w badaniach wyszła silna nietolerancja, więc... ech...). Ręce matki opadają do samej podłogi, gotowanie przestaje Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-49140237341135993722015-05-04T22:49:00.000+02:002015-10-24T23:09:23.464+02:00Karrramba!
Wpadła mi w ręce przypadkiem w którymś markecie.
Nie wiedziałam jak smakuje.
Pachniała mocno i egzotycznie.
Wzięłam dwie.
Karambola.
Już dawno temu, przeglądając bloga Amy - The Wooden Spoon - trafiłam na TO CIASTO i od razu wiedziałam że kiedyś muszę upiec podobne!
Bardzo lubię zatapiać się w jej niesamowitym ogrodzie, gdzieś w Australii. Nie ważne, że tysiące Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-86571791723495216962015-02-06T14:40:00.000+01:002015-10-24T23:09:42.915+02:00Daktylowe amarantuski.
Kiedyś, dawno temu, przeglądając blog Delimammy natknęłam się na fajne domowe, owocowe żelki. Takie zawijaski. Nie dość że śliczne to jeszcze smaczne. I zdrowe, bo bez cukru.
Mają tylko jedną wadę - wychodzi ich mało i szybko się kończą.
Obie Córki przepadają za żelkami, chociaż tych sklepowych miśków nie jadły już bardzo dawno. I żeby je uszczęśliwić - bo akurat rozłożyło je w karnawale - Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-56218079607727336412015-01-29T14:45:00.004+01:002015-10-24T23:09:57.758+02:00Zupa groszkowa z czosnkiem i tymiankiem.
Wczoraj zrobiłam taką tradycyjną jarzynową, z brukselką. Wyszła pyszna, nie mogłam się nią najeść. Dawno już nie gotowałam takiej zwykłej zupy. Córkom za to nie bardzo smakowała... Młodsza wygrzebała ziemniaki a Starsza kazała ją sobie zmiksować...
Znaczy że mam kontynuować zupy kremowe, najlepiej takie w jednym, ładnym kolorze. Najlepiej schodzi dyniowa z imbirem. Jest na naszym stole Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-88932123396091012622015-01-02T15:20:00.001+01:002015-10-24T23:12:18.658+02:00Urodzinowe ciasto imbirowe z gruszkami i tahiną.
Pierwsze
primo! ma dziś dwa lata!
Ciasto przed chwilą wyjechało z piekarnika. Po domu biegają Córki z bratankami.
Na ramieniu wierzga trzymiesięczny Synek i z zaciekawieniem obserwuje harce starszej dzieciarni.
Jest chaos.
Jest dobrze.
Przez te dwa lata diametralnie zmieniła się moja wiedza na temat zdrowego odżywiania. I teraz wiem, że zdrowy produkt nie dla każdego jest zdrowyAmeliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-86436957054556783042014-12-20T21:15:00.001+01:002015-10-24T23:12:54.209+02:00Idealne bezglutenowe pierniczki daktylowe.
Natchniona przepisem Szalonej Marchewki z najnowszego magazynu COOLmag zrobiłam, wraz z Córkami, pierwsze bezglutenowe pierniczki w swojej karierze kuchennej. I wyszły przepyszne!
(przy okazji - w tym samym numerze znajdziecie artykuł o tym jak leczyć się naturalnie z pomocą tego, co można znaleźć we własnej kuchni).
Orzechy, które są w oryginalnym przepisie, pominęłam ze względu Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-81088368612129210732014-11-27T17:01:00.002+01:002015-10-24T23:13:17.538+02:00Jesienny chlebek z marchewką i orzechami.
Listopad się kończy, a na blogu jesieni tegorocznej jak na lekarstwo... Nie żebym nie gotowała ostatnimi czasy, skąd. Mam wrażenie że 24h na dobę produkuję pożywienie ;)
Jeśli nie siedzę w kuchni, to na kanapie z małym ssakiem.
Średnio co trzy, cztery dni piekę gryczany chleb, na śniadanie dla Córek do przedszkola.
Niedawno na fejsbuku dobra koleżanka pochwaliła się pysznym chlebem Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-8188302368643418512014-11-03T22:28:00.000+01:002015-10-24T23:13:30.297+02:00Anyż i spółka, na kaszel.
Piękną mamy jesień tego roku.
Taka ilość słońca, kolorów, wilgotny zapach ziemi i liści. Bardzo lubię.
Za ten spokój, melancholijny nastrój, którego nie doświadczyłam już tak długo, że prawie zapomniałam, że tak można czuć się jesienią.
W tym roku szczególnie atrakcyjny był październik, który zaczął się złamanym obojczykiem Młodszej Córki, a potem przeszedł płynnie w zielone gile i kaszel Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-65415589615963068252014-10-14T22:02:00.000+02:002015-10-24T23:13:45.644+02:00Jaglano-kokosowe ciasteczka z żurawiną.
Od dwóch tygodni mieszka z nami Synek.
Synek jest śpiochem na tyle, że wciąż mamy z Córkami czas na kombinowanie w kuchni.
Kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, robimy kruche ciasteczka.
Mnie najbardziej podoba się w nich to, że trzeba się wiele napracować, a Córkom to, że trzeba zrobić z ciasta wałek, jak z plasteliny.
Jest FUN! :)
Jaglano - kokosowe ciasteczka z żurawiną:
140g mąki Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-83416649977819428692014-09-25T07:43:00.001+02:002015-10-24T23:14:01.363+02:00Jaglane muffinki z jabłkami i cynamonem.
Jaglanka z jabłkami na wynos.
Coś co świetnie nada się na drugie śniadanie do szkoły jak i na deser :)
Nie mogę narzekać na jadłospis przedszkolny, tym bardziej, że gotujący stosują się do wytycznych diety Starszej Córki. Ale są takie dni, kiedy dzieci na podwieczorek dostają drożdżówki albo kawałek biszkoptowego ciasta. Wtedy Starsza Córka, Młodsza zresztą jako wzorowy pierwszoroczny Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-39206161800426448582014-09-05T07:34:00.000+02:002015-10-24T23:14:19.721+02:00Bananowa tarta z jeżynami.
Zachciało mi się takiej tarty z kremem i owocami.
Ale czym tu zastąpić słodką śmietankę? Jak to zrobić, żeby było pyszne i kremowe?
Nabiał wyeliminowaliśmy z diety w maju. Tylko masło zostało na służbie.
Kiedyś zrobiłam tartę ze śmietaną kokosową i nie wyszła - nie chciałam ryzykować, bo nie jest to tania zabawa, i byłoby mi szkoda znów patrzeć jak ląduje w koszu.
Więc banany. Ryzyko małe,Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-3443615494810577012014-08-23T07:34:00.000+02:002015-10-24T23:14:36.889+02:00Jedz i biegaj: koktajl przeciwzapalny made by Mąż Biegacz.
Mąż ostatnio nabawił się kontuzji stopy. Boli i nie chce przestać, więc eksperymentuje z produktami o właściwościach przeciwzapalnych. Prym wiedzie koktajl Scotta, stosowany przez niego w leczeniu naderwanego ścięgna. Jego głównym składnikiem są truskawki, ale te już się skończyły, więc robimy z jagodami. Przepraszam - Mąż robi. Takie składniki jak edemame czy roślinny proszek proteinowy Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-51417508079720073162014-08-21T16:13:00.002+02:002015-10-24T23:14:55.419+02:00Murzynek że palce lizać!
Wszystko w tym roku na bogato. Mama codziennie zbiera kilka litrów malin, u teściowej w sadzie jabłonie i śliwy uginają się pod ciężarem owoców. Lubię kiedy na półkach w piwnicy przybywa świeżych przetworów, ale najwięcej zjadamy tak po prostu... Najlepiej prosto z krzaczka.
Tylko czasem upiekę jakieś ciasto...
Przedstawiam Wam nasz murzynek na bogato. Z mąką kokosową, bananami i malinami. Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-2145894092074869506.post-24130372392639302482014-07-28T23:08:00.000+02:002015-10-24T23:15:13.234+02:00Bananowe pancakes i podwieczorek na balkonie.
Lubimy, kiedy po upalnym dniu przychodzi chłodny wieczór. Nie wiem czy to specyfika naszego osiedla, na którym wiecznie wieje, czy to lato ma to do siebie, ale wieczorami zwykle jest u nas przyjemnie.
Smażę kilka szybkich pankejków, kroję owoce i siadamy na balkonowym dywanie.
Szczególnie kiedy Mąż Biegacz pracuje do późna i muszę wymyślać Córkom jakieś atrakcje, żeby nie zwariować na sam Ameliahttp://www.blogger.com/profile/10889014668662174272noreply@blogger.com0